Firmy użyteczności publicznej podjęte do złych prac związanych z naprawą dróg
mogą zostać zmuszone do wydawania pięcioletnich gwarancji po ich pracy na drogach w Wielkiej Brytanii, zgodnie z trudnymi nowymi planami rządowymi.
Propozycje zmusiłyby spółki energetyczne wody, gazu, telefoniczne i elektryczne do naprawy dziur i szkodliwych powierzchni drogowych, które przejawiają się pięć lat po zakończeniu robót drogowych.
• Ryzyko awarii związanych z dziurami podwójnymi w ciągu 13 lat
Reklama – krótki artykuł jest kontynuowany poniżej
Sekretarz transportu Chris Grayling nazwał Potholes „najważniejszym wrogiem” użytkowników dróg i rozpoczął konsultację w sprawie zwiększenia gwarancji w zakresie robót prowadzonych przez firmy użyteczności publicznej.
W propozycji minimalna gwarancja na roboczych prowadzonych przez firmy użyteczności publicznej hodowane z dwóch lat do pięciu lat. Oznaczałoby to, że wydawało się, że objawi się na drodze w ciągu pięciu lat od jej pracy, firma byłaby zobowiązana do powrotu i naprawy.
Ponadto propozycje Departamentu Transportu (DFT) zobaczyłyby również nowe standardy asfaltu, które pomogą uniknąć tworzenia się dziur w przyszłości.
Ten nowy asfalt miałby dużą zawartość bitumu, co ułatwiłoby zagęszczenie do wymaganej gęstości, a z kolei zmniejszenie ryzyka pogorszenia powierzchni drogi.
„Potholes są najważniejszym wrogiem dla użytkowników dróg” – powiedział Grayling. „Ten rząd szuka w jakikolwiek sposób opcji utrzymania naszych dróg w najlepszym stanie.